Nawet małe dziecko wie, że cukier nie jest zdrowy. Co innego miód. Ponieważ pradziadek Maksa był bardzo dobrym pszczelarzem, Maks ma należyty do miodu szacunek i generalnie obejść się bez niego nie może. Łyżka miodu do michy porannej, druga wprost do buźki i od razu świat jest lepszy.
Na opakowaniu ulubionych płatków uśmiechnięta pszczółka obserwuje Maksa prowokując nieuchronnie dyskusję:
MAKS: Czy pszczoły robią miód?
TATA: Tak. Pszczoły są bardzo pracowite. Cały dzień harują i robią miód.
MAKS: A co robią osy?
TATA: ...hm, się op... balangują...
MAKS: Balanują? (czyt.baranują)
TATA: Nie. Ba-lan-gu-ją!
MAKS: A, bala-kłują!
1 komentarz:
Kłują - racja, za bardzo czasem :-)
Prześlij komentarz