Tegoroczne wakacje były zdecydowanie za długie, stałe przebywanie dzieci z rodzicami nikomu - jestem pewien tego, co piszę - na dobre nie wychodzi. Choć, z perspektywy czasu, tak naprawdę może tylko chwilami było ciężko, nerwowo. W końcu wakacje to wakacje. Laba.
Parę zdjęć udało się zrobić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz