Sprawa sie rypla. Mama Rysia od razu wyniuchala, o co chodzi z ta przerwa i powiedziala, ze na pewno wybyli.
Nie mogla wiedziec, ze wybylismy rock'n'rollowo! Zmienilismy strefe czasowa (na taka bez polskiej czcionki) - kiedy Wy wstajecie rano, my przewracamy sie na drugi bok. Ale, co najwazniejsze, wysypiamy sie we dwojke za wszystkie czasy... bo podczas przygotowan do podrozy zapomnielismy zapakowac Maksa...
Z Maksem wszystko w porzadku - uspokajam - jest pod opieka swoich dwoch wspanialych babc.
Relacja z przebiegu tego eksperymentu wychowawczo-wakacyjnego w przyszlym tygodniu.
[tataimama]
2 komentarze:
Czekam z zapartym tchem... :-)
To jednak pojechaliscie!!!???
Prześlij komentarz