tata i maks (i felo)
piątek, 3 kwietnia 2015
Everglades
Pustkowie, krzaczory, bagna (choć o tej porze roku mocno podsuszone). I aligatory! Jak już tu jesteśmy, to wdepnęliśmy do parku w poszukiwaniu tych besti.
Znaleźliśmy żywe:
http://youtu.be/ZpkAfDJxrFc
Sztuczne - wg Maksa - bo nieruchome:
http://youtu.be/55XRnYNz_Gk
A nawet martwe:
Temu ostatniemu Maks zakosił jednå kość. Pokażę kolegom w klasie! Dobrze synu, byle tylko nam nie znaleźli tego w bagażu na lotnisku...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz